Szachy dominują w e-sporcie

E-sport, który bez problemu może być rozgrywany w dogodnych warunkach nawet w trakcie ścisłego lockdownu, w 2020 roku odnotował spore straty. Jak podaje e-sportowa platforma Unkirn, zarobki najlepszych graczy na świecie w porównaniu do 2019 roku spadły aż o 80% i wyniosły 11 milionów dolarów. 

Co wydaje się jednak najbardziej szokujące, to wcale nie gracz Fortnite czy Call of Duty był największym beneficjentem wśród sportowców online, bowiem największą sumę za 2020 rok zgarnął Magnus Carlsen.

Norweski arcymistrz, znany na Chess24 jako DrNykterstein w zeszłym roku na e-sporcie zarobił 510 587 dolarów. Tym samym, wyprzedzając o blisko 150 tysięcy dolarów drugiego w zestawieniu najbogatszych e-sportowców Claystera, Amerykanina grającego w Call of Duty. 

Wraz z 30-letnim arcymistrzem z Norwegii w zestawieniu 25. najlepiej zarabiających gamerów za 2020 rok znalazł się jeszcze inny szachista. Na miejscu siódmym z kwotą 324 645 dolarów znalazł się o trzy lata starszy od Norwega Amerykanin Hikaru Nakamura. 

Rzecznik Unikrn powiedział:
„Kiedy ludzie myślą o e-sporcie, prawdopodobnie mają na myśli CS: GO, DOTA czy League of Legends, a niekoniecznie szachy. Magnus Carlsen jest fantastycznym mistrzem i od wielu lat dominuje na scenie szachowej, pomagając podnieść rangę tego sportu”.

Młodemu Norwegowi udało się zdominować nie tylko swoją dyscyplinę, ale także e-sport, co ogromnie cieszy, bo Norweg jest głównym ambasadorem królewskiej gry na całym świecie. 

Źródło: Esports’ Biggest Winners In 2020: Prizes Plummet, Chess Leads Pack