Wygląda na to, że z prawnego punktu widzenia, przynajmniej w Polsce, nikt nie powinien mieć wątpliwości, że szachy to sport. Warto więc powoływać się na artykuł 2.1 ustęp 1a ustawy o sporcie, przy ubieganiu się o dofinansowanie lub szóstkę z wf-u.
Może właśnie codzienna gra w szachy jest tym brakującym elementem w naszym planie treningowym i diecie, przez który nie możemy osiągnąć wymarzonej sylwetki na lato.